Jak doskonale wiemy ze szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły średniej, II wojna światowa zakończyła się 2 września 1945 roku. Siedząc jednak w Internecie można odnieść wrażenie, że toczy się ona nadal. A przynajmniej w umysłach internautów. Wielu ludzi wciąż nie może się pogodzić z tym, że III Rzesza napadła na Polskę 75 lat temu, podobnie ZSRR z 17-dniowym opóźnieniem.
Dlatego dzielni żołnierze wciąż prowadzą walki, tyle że na froncie internetowym i raczej są to walki słowne czy graficzne. Trwają właśnie Mistrzostwa Świata w siatkówce (a w zasadzie to się kończą i to dzisiaj), nasza reprezentacja grała mecze z Rosją i Niemcami, więc była to doskonała okazja, by im dokopać. Nie tylko na parkiecie. Całe szczęście, że wygraliśmy. Odpłaciliśmy się nazistom i sowietom! Wszyscy ci, którzy zginęli w czasie wojny, broniąc naszego kraju, naszej wolności mogą być z nas dumni!
Do walki włączają się również obywatele innych krajów. Chociażby brazylijski siatkarz Lipe Fonteles. 17 września jego reprezentacja wygrała z Rosją i to zwycięstwo zadedykował Polakom: Wiem, że dla Polaków 17 września to ważny dzień w historii. Może nie nazwałbym to prezentem, ale chciałbym zadedykować to zwycięstwo waszym rodakom. Bardzo lubię wasz kraj - powiedział Brazylijczyk podczas konferencji pomeczowej. Dziękujemy. Wzruszyliśmy się.
Wbrew pozorom nasi rywale nie olewają ataków. Włącz Battlefielda 4 i spróbuj połączyć się z niemieckim serwerem. Graniczy to z cudem. Dla polskich graczy wstęp na takie serwery jest zabroniony. Być może nie tylko dla Polaków. I być może tylko dlatego, że gimbusy robią tam syf. Ale powody mogą być też inne.
Wczorajsza wygrana z Niemcami była naszym czwartym zwycięstwem nad tym narodem w historii |
Pozostaje nam tylko złapać się za głowę. Patrząc na styl, w jaki nasi siatkarze wygrywają mecze.
0 komentarze:
Prześlij komentarz