wtorek, 1 kwietnia 2014

"How I Met Your Mother" znika z anteny

| | 3 komentarze


Wczoraj amerykańska telewizja CBS wyemitowała ostatni odcinek kultowego już serialu Jak poznałem waszą matkę?. Pozostaje nam jedynie usiąść i zapłakać. Co prawda, znajdzie się wiele osób, które stwierdzą, że to "najwyższa pora", bo od trzeciego czy tam czwartego sezonu nic się nie dzieje.

Gdy byłem mały wolałem oglądać Cartoon Network niż Przyjaciół. Dlatego ja jestem z pokolenia How I Met i jestem z tego dumny. Nie obejrzałem wszystkich odcinków, ale mogę powiedzieć, że to jeden z najlepszych seriali, jakie kiedykolwiek widziałem. Podczas prawie każdego odcinka bawiłem się przednio. Serial oglądałem głównie z dziewczyną i głównie przy obiedzie. Jeden odcinek trwał 20 minut, więc idealnie. Często się wkręcaliśmy i oglądaliśmy kolejne epizody.

Siłą serialu były przede wszystkim barwne postacie. Całą piątkę kochaliśmy tak samo mocno, ale najbardziej Barney'a. Jego teksty stały się legen... wait for it... darne. On też jest głównym autorem humoru sytuacyjnego i mam tu na myśli podrywanie. Każdy z bohaterów był inny, ale razem połączeni stanowili genialny duet komediowy. Co prawda, Ted mógł czasem irytować, ale kolejny żart niszczył to uczucie.

Skończyła się historia piątki przyjaciół, historia poszukiwań prawdziwej miłości, seksualnych podbojów, szalonych przygód. Znaliśmy to już z Przyjaciół i mimo to potrafiliśmy docenić podobny serial. Czy powstanie kolejny w tym klimacie? Jeśli tak, to czy ma szansę odnieść taki sam sukces?

Tedzie, Robin, Lily, Marshallu i Barneyu - będę za wami tęsknił. Pozostaje mi tylko włożyć garnitur.


3 komentarze:

  1. Jestem fanem tego serialu. Zobaczyłem go kiedyś na CC i postanowiłem obejrzeć od początku. Bawiłem się całkiem nieźle, ale niestety też uważam, że to już najwyższa pora. Ostatnie dwa sezony były mocno na siłę. Mam wrażenie, że humorystyczna część serii była na początku na dużo wyższym poziomie (trzeba będzie to sprawdzić włączając kilka odcinków z pierwszych sezonów).

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, że wszyscy będziemy tęsknić. :) Takie np. Pretty Little Liars jest już za bardzo naciągane, a szykują 5 sezon... HIMYM było świetne i nic tego nie zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten serial mimo to, że ostatnio opuściłam kilka odcinków. I właściwie jest to jedyny serial, który przypadł mi do gustu. Jak będę miała czas to nadrobię zaległości, ale wiem, że jak będzie zbliżał się koniec ostatniego odcinka to łezka zakręci się w oku...

    OdpowiedzUsuń

 
Twitter Facebook